Wszyscy znamy stereotypy dotyczące ludzi grających w gry wideo – jednym z bardziej utrwalonych w naszej kulturze mówi, że nie są oni praktycznie wcale aktywni seksualnie. Jako, że sezon walentynkowy jest chyba najlepszym okresem na sprawdzanie takich teorii, oddział dzielnych researcherów z G2A.COM zdecydował się to zrobić. Jak gracze sprawdzają się w łóżku? Czy są oni marginesem społeczeństwa w sprawach intymnych, czy jednak nie odbiegają od reszty populacji? Zobaczmy, co mówią wyniki.
Ankieta składała się z serii pytań, z których każde miało na celu przetestowanie jednego z mitów otaczających graczy i ich życie seksualne. Pierwsze dotyczyło tego, czy lubią granie bardziej niż seks, jako że czasami jest to wskazywane jako powód ich znikomej aktywności seksualnej. Wyniki były dość wymowne – w pewnym sensie. Okazało się, że o ile jedynie jedna trzecia respondentów płci męskiej stwierdziła, że granie jest dla nich bardziej satysfakcjonujące niż seks, prawie połowa (ponad 49%) graczy płci żeńskiej powiedziała to samo. Okazuje się, że kobiety są bardziej zainteresowane grami, niż wcześniej sądzono!
Inną rzeczą, z której gracze są znani, jeśli chodzi o życie seksualne, jest ich pociąg do postaci z gier wideo – tutaj respondenci zostali zapytani, który bohater jest ich zdaniem najseksowniejszy. Wyniki nie były zadziwiające: pierwsze miejsca zajęły growe uosobienia seksapilu: Lara Croft i Geralt z Wiedźmina. Aby skontrastować fizyczną atrakcyjność z bardziej długoterminowym zaangażowaniem, następne pytanie dotyczyło tego, którą postać gracze chcieliby wybrać jako swojego partnera życiowego – tutaj, mimo że pierwsze miejsce nadal zajmowała pani archeolog z Tomb Raider, zakres odpowiedzi był znacznie szerszy: przykładowo Geralt utracił pierwsze miejsce na rzecz Garrusa z serii Mass Effect, mimo że z wyglądu jest on tak obcy, jak obcy może tylko być. Oczywiście nie zabrakło też… nietypowych wyborów (jednym z nich jest postać Trevora z GTA V – zadziwiające, że został on wybrany jako obiekt romantycznego zainteresowania). Co ciekawe, najczęściej wybierane postacie (Geralt i Lara) były na szczycie list niezależnie od płci pytanych.
Ostatnie pytanie, zamykające ankietę, dotyczyło najpopularniejszej wśród graczy… konfiguracji romantycznej. Dla jasności – ankietowanych nie pytano o to, jak chcieliby, żeby było, ale o to, jak rzeczywiście wygląda ich życie intymne pod względem liczby partnerów seksualnych. Podczas gdy najpopularniejsza odpowiedź była skorelowana z odpowiedzią najczęściej występującą również wśród ludzi ogólnie (nazywaną w duchu gamingu „Couch Co-op”), warto zauważyć, że mniej więcej taka sama liczba respondentów (ok. 30% w obu przypadkach) określiła się jako głównie gracze „solo”. Co jeszcze ciekawsze, następna najpopularniejsza odpowiedź („3-osobowy multiplayer”) była prawie dwukrotnie popularniejsza wśród grających w gry przygodowe kobiet niż w jakiejkolwiek innej grupie, zarówno męskiej, jak i żeńskiej. Wygląda na to, że przygody na ekranie wskazują też na przygody w prawdziwym życiu!
Więcej o powyższych, jak i innych pytaniach możecie się dowiedzieć na infografice poniżej!
